Po muzycznym tournée w Bułgarii, artyści z naszej szkoły pod kierunkiem p. Ilony Mach znowu w drodze. Tym razem kierunek Wrocław i Koncert Finałowy Akademii Chóralnej - Śpiewająca Polska.

27 czerwca w Filharmonii Wrocławskiej rozbrzmiewała muzyka Stanisława Moniuszki. Po całym dniu prób zmęczeni, ale z radosnym sercem udaliśmy się do miejsca noclegowego. Przed nami kolejne próby oraz Koncert Finałowy. Przygotowujemy się również do nagrania płyty „ Moniuszko Śpiewany inaczej”. To dla nas wielki zaszczyt i ogromne wyróżnienie w Akademii Chóralnej, gdyż tylko 5 chórów z całej Polski bierze udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu. Oto krótka relacja z pierwszego dnia naszego pobytu we Wrocławiu.

nagranie I ...

nagranie II ...

 

1.jpg 2.jpg 3.jpg

4.jpg 5.jpg 6.jpg

7.jpg 8.jpg 9.jpg

Muzyczny tydzień w Filharmonii Wrocławskiej….c.d...

28 czerwiec to kolejny dzień prób, ćwiczeń z orkiestrą i przygotowań do wieczornego koncertu „Moniuszko śpiewany inaczej”. Zmęczeni ale z radosnym sercem postanowiliśmy w przerwie obiadowej zobaczyć piękny Rynek , którym zachwyciliśmy się już w ubiegłym roku….no i oczywiście najeść się słynnych wrocławskich pączków. Po powrocie i krótkim odpoczynku rozpoczęliśmy przygotowania do koncertu….ostatnia próba i skupienie.

O godz. 18.00 w Filharmonii im. Witolda Lutosławskiego, zabrzmiały pierwsze dźwięki Orkiestry Leopoldinum z Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu, przy udziale pięciu wybranych chórów z Projektu Akademii Chóralnej, w tym również naszego, oraz solistów NFM we Wrocławiu, w tym absolwenta naszej szkoły tenora-Sebastiana Macha.

Koncert „Moniuszko śpiewany inaczej” pod batutą Agnieszki Franków-Żelazny wzbudził ogromny zachwyt, emocje, łzy i niezapomniane przeżycie wśród słuchaczy oraz samych wykonawców.

Po ciężkim ale jakże fascynującym dniu, udaliśmy się na nocleg.

Z brzmiącą jeszcze w uszach muzyką z Koncertu, rozpoczęliśmy kolejny dzień – nagrania utworów St. Moniuszki na płytę CD. Po dwóch dniach ogromu pracy, powtórzeń, poprawek, zakończyliśmy to Wielkie Dzieło…

Wszyscy uświadomili sobie, że najpiękniejsze rzeczy dzieją się przy współpracy i połączeniu energii wielu dobrych ludzi. To było dla nas ogromne doświadczenie nie tylko muzyczne. Pracowaliśmy nad utworami pokonując własne słabości, tworzyliśmy piękno, które dało i da radość tak wielu ludziom.

Tworzenie piękna pomnaża w nas potrzebę bycia dobrymi……

                                                                                                         Ilona Mach

1.jpg 10.jpg 11.jpg

12.jpg 13.jpg 14.jpg

15.jpg 16.jpg 17.jpg

18.jpg 19.jpg 2.jpg

20.jpg 21.jpg 22.jpg

23.jpg 24.jpg 3.jpg

4.jpg 5.jpg 6.jpg

7.jpg 8.jpg 9.jpg

KONIEC NAGRAŃ !!! - nagranie III ...